Mimo, że za oknem ponuro, to nas nie opuszcza dobry humor. Wpływ ma na to otoczenie, w którym się znajdujemy, jego przestronność i styl. Czy zwracacie na to uwagę?
W pochmurne dni często wpadamy w dołek i melancholię. Można temu zaradzić na wiele sposobów, ale jednym z najłatwiejszych jest odpowiednia aranżacja. Jasne pomieszczenia i ciepłe kolory to zdecydowanie dobry wybór, gdy chcemy poprawić swoje samopoczucie.
Drugim sposobem na wyjście z dołka, jest zminimalizowane bodźców i rzeczy, które nas otaczają. Kolekcja YSTAD tworzona w duchu minimalizmu i slow life nadaje wnętrzu spokoju, a przy tym jest niezwykle pojemna, co jest bardzo istotne, gdy chcemy odzyskać wewnętrzną harmonię. Jej niewątpliwym atutem są również śnieżnobiałe fronty szafek i naturalne, sosnowe boki, które są łącznikiem z naturą.
Stosując te dwie zasady, gwarantujemy, że z każdą minutą poczujecie się lepiej!
Miłego dnia!